poniedziałek, 4 kwietnia 2016

Najbardziej wyczekiwane premiery - wiosna 2016

Witajcie moi drodzy!
W ten piękny dzień pragnę przedstawić Wam kilka premier książkowych, których wyczekuję z niecierpliwością.  Wiosna to przyjemna pora roku. Świat na nowo budzi się do życia i niesie ze sobą same wydawnicze nowości. Może nie wymienię ich multum, ale za to jakie to będą perełki. Tak więc przejdźmy do rzeczy!

"Chłopak, który stracił głowę" (13.04.2016)
Poznaj Travisa. Ma 16 lat, superdziewczynę i nieuleczalnego raka. Gdy staje przed wyborem: śmierć lub eksperymentalna operacja, nie zastanawia się długo. Godzi się na to, by ciało od szyi w dół przeszczepiono mu od zdrowego człowieka. Jest tylko jeden problem – na razie rozwój medycyny nie pozwala na przeprowadzenie tak skomplikowanego zabiegu, dlatego chłopak musi zostać wprowadzony w śpiączkę podobną do hibernacji i czekać. Żegna się więc z bliskimi, bo nie wie, czy i kiedy się z nimi zobaczy.
Budzi się pięć lat później. Ma własną głowę i atrakcyjne, choć obce ciało. Świat z pozoru jest taki sam jak dawniej. Jednak powrót do życia wygląda inaczej, niż Travis to sobie wyobrażał. Jego przyjaciele są już na studiach, rodzice coś przed nim ukrywają, a dziewczyna… Hmm, wygląda na to, że ma narzeczonego. Trudno się dziwić, że chłopak nie ma zamiaru się z tym pogodzić.
W końcu you only live twice.

"Remedium. Program, część 0" (13.04.2016)
Czy można wcielać się w różne postaci, nie tracąc swojej własnej tożsamości?
W świecie przed Programem…
Siedemnastoletnia Quinlan McKee ma niezwykły dar i od lat z powodzeniem go wykorzystuje – niesie pocieszenie rodzinom zmarłych nastolatków. Pomaga krewnym przetrwać żałobę, wchodząc na pewien czas w rolę tych, którzy niedawno odeszli. Nosi ubrania i fryzury zmarłych, a obejrzawszy filmy i zdjęcia z ich udziałem, przejmuje ich zachowania. Czasem nawet zdarza jej się mylić swoją własną przeszłość z losami tych, których role odgrywa. Jest tylko jeden warunek: nie wolno jej się angażować emocjonalnie.
Choć doskonale wie, że jest to surowo zabronione, to od kiedy stała się Cataliną Barnes, między nią a chłopakiem zmarłej dziewczyny zaczyna rodzić się więź. A to dopiero początek trudności. Bo gdy Quinlan poznaje prawdę o śmierci Cataliny, komplikacji przybywa. Ponieważ ta śmierć mogła nastąpić w wyniku epidemii…

"Ugly love" (13.04.2016)
 Kiedy Tate, początkująca pielęgniarka, wprowadza się do mieszkania swojego brata, nie spodziewa się tak gwałtownych zmian w życiu. Wszystko przez przystojnego pilota Milesa Archera.
Miles ustala tylko jedną regułę ich związku: nie pytaj o przeszłość i nie oczekuj przyszłości. Gdy ta sytuacja staje się nie do wytrzymania i prowokuje do pytań, ożywają jego dramatyczne wspomnienia.
Serca zaczynają szybciej bić, obietnice zostają złamane, reguły przestają obowiązywać… Tej powieści się nie czyta, tylko przeżywa – całą sobą, sercem i duszą, a po zakończeniu nic już nie jest takie samo.

"Dwór cierni i róż" (27.03.2016)
 Idealna lektura dla fanów George. R.R. Martina! Co może powstać z połączenia baśni o Pięknej i Bestii oraz legend o czarodziejskich istotach? Gdy Feyre zabija wilka, w jej domu zjawia się bestia, żądająca zadośćuczynienia. Zmuszona do zamieszkania w groźnej i pełnej magii krainie dziewczyna odkrywa, że jej prześladowca, Tamlin, nie jest zwierzęciem, a potomkiem starożytnej rasy, która niegdyś rządziła światem…
Oto książki, których nie mogę się doczekać. Na razie nic więcej nie mogę Wam o nich opowiedzieć oprócz opisów, które może przeczytać wyżej. A wy na co czekacie z niecierpliwością? :) 

 


niedziela, 3 kwietnia 2016

Przywitanie po raz setny? Dlaczego nie!

Witajcie kochani! 
Dawno mnie tu nie było i jakoś nie biła ode mnie potrzeba odświeżenia bloga. Niektórzy wiedzą, że to już moje "X" podejście do prowadzenia tej strony. Teraz jednak mając na swoich półkach same perełki muszę się z kimś podzielić wrażeniami. A najlepiej dzieli mi się je z wami, takimi jak ja molami książkowymi!
Chcę zacząć wszystko od nowa, więc postanowiłam usunąć stare posty i mieć tak zwaną "czystą kartę". Systematyczność to cecha, którą pragnę sobie przyswoić, aby nie popełniać błędów tak jak za każdym podejściem do bloga. Planuję trochę zmian względem postów, być może wyglądu i oczywiście siebie. Nie mogę Wam złożyć obietnicy, że moje wpisy będą regularne i częste, ponieważ boję się, że nie dotrzymam danego słowa. Jednak mogę przysiąc że postaram się aby tak było.
Mam nadzieję, że moi stali czytelnicy wybaczą mi przerwę jaką zrobiłam i nadal będą mnie odwiedzać. Myślę też, że swoją pozytywną energią i pracą przyciągnę nowe osoby zakochane po uszy w książkach! 
To chyba wszystko co chciałam Wam przekazać we wstępnym poście. 
Zaczytanego dnia! :))